środa, 18 września 2013

"Sztuka planowania"

Jedz mniej mięsa i więcej warzyw
Sól mniej i używaj więcej octu

Słodź mniej i jedz więcej owoców
Bierz do ust małe kęsy jedzenia i przeżuwaj je powoli
Ubieraj się lekko i bierz często kąpiele 

Unikaj gadulstwa i ucz się regularnie
Panuj nad swoimi pragnieniami i praw komplementy innym 

Unikaj zmartwień i sypiaj głębokim snem
Nie używaj samochodu lecz chodź pieszo
Nie złość się i uśmiechaj przez cały czas. 

tekst umieszczony na starej japońskiej filiżance


Lubię prostotę. We wnętrzu, w ubiorze, w ludziach i w słowach. Dlatego bliska jest mi kultura japońska, jej tradycja i zen. Staram się każdego dnia wprowadzać w życie chociażby ułamek zmian. Pić częściej zieloną herbatę, zdrowiej się odżywiać, więcej ruszać. Mimo, że wszystkie te rzeczy wpisują się w obecne zachodnie kanony, to właśnie ze wschodniego modelu życia wolę brać przykład. Zmniejszać ilość godzin spędzonych przed telewizorem czy komputerem, na rzecz  przeczytania kolejnej książki. Wstawać 15 minut wcześniej niż zwykle, by móc wyjść na krótki spacer czy wykonać kilka asan. Staram się też lepiej zarządzać swoim czasem, by w natłoku obowiązków znaleźć przyjemność.

Między kolejną lekturą, a książkom o zmianach w strukturach społeczeństwa na przestrzeni wieków udało mi się przeczytać "Sztukę planowania" Dominique Loreau. Jeszcze przed jej zaczęciem byłam przekonana, ze trzymam w rękach typowy poradnik o organizacji czasu. Troszkę się pomyliłam.

Autorka przedstawia swój sposób na organizacje czasu, a mianowicie tworzenie list. Przyznam szczerze, że listy uwielbiam. Układanie ich sprawia, że mój umysł się oczyszcza ze zbędnych informacji. Myśli koncentrują się na tym, co najważniejsze. Jednak Loreau jest niedoścignioną ekspertką. Jej książka pomaga nie tylko uporządkować teraźniejszość i przyszłość, ale również przeszłość. Nie jestem pewna, czy wszystkie zaproponowane przez nią rady wdrążę w swoje życie, ale każda przeczytana strona dostarczyła niebywałej inspiracji.


3 komentarze:

  1. Kolejna, którą powinnam przeczytać ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. piękna sentencja szczęścia - praw komplementy, dodam skromnie przypatruj się zaletom, bo na wady szkoda czasu - nic nie wnoszą
    pozdrawiam serdecznie
    Ps. Pięknie to ujęłaś, aż chce się żyć
    Pozdrawiam
    http://eksperyment-przemijania.blog.onet.pl/
    http://kadrowane.bloog.pl/

    OdpowiedzUsuń
  3. przeczytalam a teraz koncze sztuke prostoty i wydaje mi sie duzo lepsza :)

    OdpowiedzUsuń